WIADOMOŚCI

FIA doprecyzowuje dyrektywę dotyczącą przepływu paliwa
FIA doprecyzowuje dyrektywę dotyczącą przepływu paliwa
Międzynarodowa Federacja Samochodowa wysłała do zespołów F1 nową dyrektywę techniczną dotyczącą sposobu mierzenia przepływu paliwa w układzie paliwowym.
baner_rbr_v3.jpg
Na początku sezonu FIA przesłała ekipom dyrektywę informującą, że od GP Chin zamierza kontrolować ciśnienie w układzie paliwa nie tylko w miejscu zainstalowania czujnika przepływu, ale także w innych częściach układu, gdyż pojawiły się podejrzenia, że niektórzy producenci sprytnie omijają wyznaczony przez regulamin limit przepływu paliwa na poziomie 100 kg/h, poprzez pompowanie go do dalszej części układu wtedy kiedy auto nie potrzebuje aż tak dużej dawki paliwa. Nadwyżkę tę później można byłoby wykorzystać, aby de facto zasilać silnik większą dawka paliwa i uzyskiwać z niego większą moc, gdy ta była potrzebna.

W Hiszpanii FIA doprecyzowała dyrektywę, informując ekipy na jaki zakres ruchu mogą sobie w tym temacie pozwolić.

Dyrektywa nakazuje, aby ciśnienie w układzie wysokiego i niskiego ciśnienia pozostawało „na równym poziomie powyżej 90 kg/h”, co w zasadzie oznacza, że musi się ono przez cały czas zawierać w zakresie 90-100 kg/h.

Federacja dodała iż nie widzi obecnie potrzeby definiowania terminu „równego poziomu, ale zastrzega sobie możliwość skontaktowania się z poszczególnymi zespołami” jeżeli pojawią się w tym względzie jakiekolwiek wątpliwości.

FIA zamierza rozpocząć fizyczne sprawdzanie układów paliwa poszczególnych zespołów, aby upewnić się, że wszystkie są zgodne z przepisami.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

7 KOMENTARZY
avatar
Root

10.05.2015 12:50

0

Chyba nie rozumiem. Czyli, że cały czas silnik ma zużywać paliwo na poziomie powyżej 90 kg/h?


avatar
Rimaro

10.05.2015 12:55

0

@1 Tak i jednocześnie poniżej 100kg/h. Też tak to rozumiem.


avatar
kempa007

10.05.2015 16:03

0

tak wynika z dyrektywy i pewnie chodzi o to, zeby kazdy zespol mial mniej wiecej te same osiagi, zamiast bawic sie w szczegolowe badanie cisnien w roznych miejscach ukladu.


avatar
rally78

10.05.2015 16:20

0

Chodzi tylko o przepływ paliwa w układzie paliwowym. Nadmiar wraca do zbiornika ale do utrzymania ciśnienia w układzie stale napływającego paliwa. Jakby spalał 100 kg/h to wyścig też musiałby trwać godzinę.


avatar
kempa007

10.05.2015 16:41

0

to tez fakt ;-)


avatar
Tytussek

10.05.2015 18:24

0

Niedługo nikt nie ogarnie tych wszystkich przepisów, a zainteresowanie spada. Wg mnie rozwiązanie jest banalne. Wszyscy mają na pokładzie taką samą ilość paliwa, więc wystarczy zlikwidować limity przepływu i DRS. Każdy kierowca sam będzie decydować ile mocy wygenerować podczas wyprzedzania, a możliwości te silniki naprawdę mają. Idąc dalej tym tokiem rozumowania, zostawiłbym konstruktorom dowolność w konstrukcji silnika. W końcu każdy ma tyle samo paliwa do dyspozycji. Zobaczylibyśmy na torze przeróżna konstrukcje i rywalizację. A koniec końców i tak wygrała by najlepsza konstrukcja. A co do kosztów to pamiętajcie, że nigdy nie zostaną zredukowane, bo wielcy i tak znajdą sposób na dofinansowanie teamu.


avatar
rally78

10.05.2015 20:20

0

Nie zniosą tego limitu bo powstałaby straszna różnica w prędkościach pomiędzy tym, który "oszczędza" a tym który jedzie na full power. Jak jedzie ponad 300 km/h to ma ułamek sekundy na ocenę sytuacji. Podejrzewam że FIA boi się żeby nie było więcej takich wypadków jak Webber w Walencji 2010r.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu